Informacja o cookies
Korzystamy z plików cookies w celach statystycznych i umożliwienia funkcjonowania serwisu.
Uznajemy, że jeżeli kontynuujesz korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę. Informacje o możliwości zmiany ustawień cookies »
Wędka Mistrall Amundson Spin (w tym przypadku 2,44 m o ciężarze wyrzutowym 7-25 gr.) towarzyszy mi w wyprawach wędkarskich od kilku ładnych lat. Z racji mojej pasji związanej z uganianiem się za pstrągami na niewielkich górskich świętokrzyskich rzekach poszukiwałem wędki szybkiej, mocnej a za razem o akcji parabolicznej która zminimalizuje spady ryb i która sprawi, że hol będzie bardziej ekscytujący. Pierwsze wrażenie tuż po wyjęciu z pokrowca było bardzo pozytywne. Świetnie leżący w ręce dolnik z ładnego i mocnego korka uzupełniony o uchwyt kołowrotka z aluminium oraz dodatkowo cieszącym oko pierścieniem z logo MISTRAL wyglądał świetnie. Dodatkowo jak później się okazało był również bardzo wygodny i nie męczył nadgarstka nawet podczas wielogodzinnego przedzierania się przez krzaki. Od razu w oczy rzuciło mi się wykończenie wędki, świetnie spasowanie przelotek swoją drogą bardzo dobrej jakości, bo wybrano przelotki Fuji Sic komponowało się z dolnikiem stanowiąc o wysokiej jakości całej wędki.
Pierwsze chwile nad wodą i pierwsze pstrągi na „kiju” utwierdziły mnie w przekonaniu , ze trafiłem na właściwą wędkę. Szybki „kij” o początkowo szczytowej akcji pięknie przechodził w akcję paraboliczną, rybki praktycznie przestały spadać a ich hol był bardzo emocjonujący, ale za razem na tyle krótki by ryby mogły w dobrej kondycji wracać do wody. Pod wątpliwość pewnie poddacie długość wędki, bo większość z Was zapewne preferuje krótsze wędki z którymi łatwiej przedzierać się przez zarośnięte brzegi pstrągowych rzeczułek, ale nic bardziej mylnego. Długość 2,44m pozwala na komfortowe poruszanie się, a dzięki dodatkowym kilku centymetrom ułatwia wkładanie przynęt w miejsca niedostępne dla krótszych wędek, oraz przytrzymanie przynęty w nurcie w tak lubianych przez wszystkich „warkoczykach” oraz dołkach. Ciężar wyrzutu pomiędzy 7 a 25 gram nie oznacza, że używanie lżejszych przynęt będzie niekomfortowe. Nawet małe przynęty dają się bardzo ładnie wyczuć na wędce co w połączeniu z górną granicą 25 gram daje nam bardzo szerokie pole manewru co do przynęt jakie możemy zastosować, począwszy od małych woblerów a kończąc na dość ciężkich jigach i kogutach.
Wędka doskonale sprawdziła się również przy łowieniu jeziorowym z brzegu oraz łodzi i z czystym sumieniem mogę ja polecić tak dla młodych adeptów sztuki wędkarskiej jak i dla zaawansowanych. Przystępna cena oraz wysoka jakość zadowoli najbardziej wybrednych spinningistów i może być doskonałym prezentem wywołującym szeroki uśmiech na twarzy każdego spinningisty.